Zgłoszenie dotyczące pożaru lasu strażacy z KP PSP w Biłgoraju otrzymali w miniony piątek, po godz. 14. Zdarzenie miało miejsce w Tereszpolu Kukiełkach. Zgłoszenie dotyczyło pożaru na zrębie. Jak informuje w rozmowie z portalem bilgorajska.pl bryg. Mirosław Bury ma miejscu działało 5 zastępów straży, łącznie z ogniem walczyło 25 strażaków, obecne były też służby leśne, jak również policja.
- W wyniku pożaru spaleniu uległo 1,4 ha poszycia leśnego. Podano siedem prądów wody, zużywając w sumie 50m3 wody. Działania trwały ponad 6 godzin - dodaje bryg. Bury.
W tym czasie, po godz. 18, wpłynęło kolejne zgłoszenie dotyczące pożaru na zrębie, również w Tereszpolu Kukiełkach. Zadysponowane zostały 2 zastępy, łącznie 12 strażaków. Spaleniu uległo poszycie leśne na powierzchni 0,15ha. Z ogniem strażacy walczyli do godz. 21.
W obu przypadkach przyczyną pożaru było wypalanie gałęzi.
W sobotę, 18 lipca, płonęła natomiast suszarnia tytoniu, znajdująca się w miejscowości Różaniec. Pożar powstał w wyniku rozszczelnienia układu grzewczego. Zapaleniu uległ suszony we wnętrzu tytoń. W działaniach gaśniczych brały udział trzy zastępy, łącznie 16 strażaków. Zniszczonych zostało 700 kg tytoniu.
Do podobnego zdarzenia doszło w niedzielę w Zamchu. Na miejsce wysłano 3 zastępy, z ogniem walczyło 18 strażaków. - Okazało się, ze w wyniku braku prądu nie zadziałały wentylatory, wzrosła temperatura, co doprowadziło do zapalenia izolacji kontenera - tłumaczy bryg. Mirosław Bury. Ewakuowano cały znajdujący się wewnątrz tytoń.
Kolejny pożar suszarni tytoniu wybuchł we wtorek, 21 lipca. Tym razem strażacy zostali wezwani do Lipin Górnych. Na miejscu okazało się, że palą się dwie suszarnie, znajdujące się pod jednym dachem. W działaniach gaśniczych brały udział 3 zastępy: 2 OSP i 1 JRG. Spaleniu uległo 300 kg tytoniu. Częściowo został też zniszczony budynek suszarni. Straty oszacowano na 5 tys. zł.
W żadnym ze zdarzeń nikt nie ucierpiał.