Buty do biegania
Pierwsze od czego należy zacząć to… kupno porządnych butów. No bo wyobraź sobie, co dzieje się z Twoimi stawami kiedy biegasz co najmniej trzy razy w tygodniu przez pół godziny. Twoja stopa będzie uderzać o podłoże nawet tysiąc razy na kilometr z siłą nacisku czterokrotnie większą niż ciężar ciała. Dodaj do tego ewentualne bieganie po asfalcie. Co mamy? Ścierające się chrząstki i utrzymujący się przez wiele tygodni ból.
Tymczasem sklepach można swobodnie wybierać spośród tysiąca modeli. Częstym wyborem początkujących biegaczy są na przykład Reebok Classic, ale decyzję dotyczącą konkretnego modelu warto podeprzeć także głębszą analizą budowy stopy. Może bowiem okazać się, że potrzebne są buty znacznie bardziej stabilne lub z większą amortyzacją.
Pełen przekrój butów znajdziesz na przykład w sklepie sportowym Adrenaline.
Trenuj ostrożnie, przyglądaj się sobie
Jeśli przez ostatnie lata szczytem aktywności fizycznej był okazyjny wypad na rower lub pływanie w egzotycznych morzach, to do formy należy dochodzić stopniowo. Pierwsze tygodnie mogą nawet nie być tradycyjnym biegiem. Postaw na marszobiegi w konwersacyjnym tempie. Organizm nie lubi pośpiechu, więc dystans i tempo zawyżaj z czasem. I to dokładnie w tej kolejności.
Unikaj rozpisywania planu treningowego ze szczegółowym podziałem na dni. Tygodniowy jest bardziej przystępny, umożliwia swobodne przesuwanie zajęć na bardziej pasujące dni. Tak łatwiej zrealizować cele. To jeden z elementów, który pomoże trenować umysł. Szczególnie na początku zmierzysz się z wieloma wyzwaniami. Bo pada deszcz, bo jestem zmęczony, bo znajomi wyciągają do kina. Siła biegacza tkwi w jego wytrwałości, dlatego ważna jest konsekwencja.
Unikaj przetrenowania
Jeśli treningi będą zbyt intensywne, to organizm w końcu się zbuntuje. Wolniejsza regeneracja, bóle mięśni, obniżony apetyt, nieustępujące pragnienie, podniesione tętno, czy spadek siły to najbardziej widoczne oznaki przetrenowania. Trzeba więc pamiętać, by między kolejnymi treningami robić odpowiednio długie przerwy. Spodenki do biegania odłożyć na ten czas na bok.
Dieta
Większość ludzi kojarzy dietę z odmawianiem sobie jedzenia, a nie ze świadomym odżywaniem. To błąd. Zwłaszcza, jeżeli zamierzamy biegać. Dobrze skomponowane posiłki to ważna kwestia dla biegacza. Nie trudno sobie wyobrazić, że jakość biegu będzie zupełnie inna jeśli przed treningiem zjemy pizzę zamiast ryżowej sałatki.
Nie daj się zwariować
Bieganie wciąga. To pewne. Pewnie będziesz szukać mnóstwa porad dotyczących tego jak biegać, gdzie, kiedy, jakiej muzyki słuchać czy ile trwa przygotowanie do maratonu. Cokolwiek przeczytasz - zracjonalizuj to sobie. I mierz siły na zamiary.