W niedzielę, 18 września, w Tarnogrodzie odbyły się uroczystości związane z rocznicą wybuchu II wojny światowej oraz wydarzeń wrześniowych. Uroczystość rozpoczęła zbiórką pocztów sztandarowych, delegacji i mieszkańców na placu Tarnogrodzkiego Ośrodka Kultury. Następnie uczestnicy uroczystości przeszli do kościoła parafialnego, gdzie odprawiona została uroczysta Msza św. w intencji Ojczyzny. Po mszy św. uczestnicy przeszli w pochodzie pod Pomnik Katyński w Bramie Korchowskiej.
Po hymnie nastąpiło składanie wiązanek. - Stało się już tradycją, że co roku spotykamy się przy pomniku w Bramie Korchowskiej w Tarnogrodzie by upamiętnić wydarzenia wrześniowe. W tym dniu uczestniczymy w mszy św.i składamy wiązanki kwiatów, by oddać hołd ofiarom tamtych dni - mówiła witając zebranych Renata Ćwik, dyrektor Tarnogrodzkiego Domu Kultury.
W tym roku wiązanki kwiatów złożyły m.in.delegacja przedstawicieli rodzin mieszkańców Tarnogrodu zamordowanych w Katyniu, Związek Kombatantów i Związek Inwalidów Wojennych, Puławskie Towarzystwo Tradycji Narodowych, delegacja samorządu Tarnogrodu, Tarnogrodzkie Stowarzyszenie Patriotyczne, delegacje lokalnych szkół i przedszkoli. Po złożeniu wiązanek oddano salwę honorową.
Następna część obchodów miała miejsce w Tarnogrodzkim Ośrodku Kultury. Tam zebrani obejrzeli montaż słowno - muzyczny przygotowany przez młodzież ze Szkoły Podstawowej im. Marii Curie-Skłodowskiej w Tarnogrodzie. Wiązankę piosenek patriotycznych zagrała tarnogrodzka Orkiestra Dęta. Głos zabrał także pułkownik Stanisław Maciąga, prezes Związku Kombatantów.
Uroczystość stała się też okazją do wręczenia wyróżnień wojskowych. - To element naszego lokalnego patriotyzmu, dla dzieci, dla młodzieży. Na pomniku jest napisane: "Żeby Polska o nas pamiętała" - tym bardziej my musimy pamiętać o zdarzeniach w naszym kraju - podkreśla burmistrz Tarnogrodu, Eugeniusz Stróż. Jak dodaje pamięć o mieszkańcach którzy zginęli w Katyniu to jedno ze świąt patriotycznych obchodzonych w mieście obok np. wspomnienia pochodzącego z Tarnogrodu górnika Józefa Gizy, który zginął w kopalni Wujek.