Z Nowym Rokiem zmieniły się przepisy dotyczące kontrolowania przedsiębiorców. Zakładają, że kontrole prowadzone przez ZUS, urzędy skarbowe, Państwową Inspekcję Pracy, sanepid, czy Inspekcję Handlową będą wycelowane w te podmioty gospodarcze, w których istnieje największe ryzyko wystąpienia nieprawidłowości. Dlatego obecnie kontrolę poprzedza dokładna analiza ryzyka. W Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych prowadzi się ją w oparciu o szczegółowe dane z Kompleksowego Systemu Informatycznego. - Sprawdzamy, jak płatnik składek realizował do tej pory obowiązki dotyczące obliczania i opłacania składek. Bierzemy pod uwagę historię dokumentów zgłoszeniowych i rozliczeniowych dostarczanych do Zakładu - mówi Witold Nizio, kierujący Wydziałem Kontroli Płatników Składek w Oddziale ZUS w Biłgoraju.
- Jednym z ważniejszych kryteriów wyznaczania do kontroli konkretnych płatników składek jest zagrożenie przedawnienia składek. Będziemy również bacznie zwracać uwagę na te podmioty, w których wypłaty świadczeń z ubezpieczeń społecznych są nieproporcjonalnie wysokie w stosunku do płaconych na te ubezpieczenia składek - tłumaczy Agnieszka Kiełbowicz-Dziwulska z Departamentu Kontroli Płatników Składek w centrali ZUS. Oznacza to, że 1,5 tys. inspektorów ZUS w pierwszej kolejności odwiedzi przedsiębiorców, u których ryzyko nieprawidłowości i naruszenia prawa jest największe. Dotyczy to w szczególności firm zgłaszających do ubezpieczeń społecznych ponad 20 osób.
Rocznie ZUS przeprowadza w granicach 70-80 tys. kontroli u płatników składek. Sam Oddział ZUS w Biłgoraju w ubiegłym roku zrealizował ponad 930 kontroli. Około 70 procent z nich wykryło nieprawidłowości.
Tegoroczne zmiany przepisów o kontroli wprowadziła Ustawa o poprawie otoczenia prawnego przedsiębiorców i nowela Ustawy o swobodzie działalności gospodarczej.