Podstawowym rozwiązaniem są wakacje kredytowe, czyli zawieszenie rat
O opcji zawieszenia rat wielu kredytobiorców dowiedziało się w tym roku przy okazji lockdownu. Ze względu na olbrzymi przestój w gospodarce banki bardzo uprościły procedury związane z wakacjami kredytowymi. Kiedyś stanowiły one standard wyłącznie w przypadku kredytów hipotecznych, które rozłożone są z reguły na kilkadziesiąt lat. Ostatnio na ich otrzymanie liczyć mogli jednak nawet ci klienci, którzy zdecydowali się na kredyt gotówkowy na zaledwie kilkanaście miesięcy.
Warunki uzyskania karencji w spłacie pożyczonego kapitału i odsetek nie są takie same we wszystkich bankach. Część z nich oferuje taką opcję niezależnie od sytuacji kredytobiorcy, przynajmniej tak długo, jak nie występuje zaległość w spłacie kredytu. Zawieszenie rat odbywa się według ustalonych procedur i załatwimy tę formalność nawet przez internet.
Koszt? Tu również trudno pisać o regułach. W jednych bankach zapłacimy maksymalnie kilkadziesiąt złotych za zmianę warunków umowy, a w innych dodatkowe opłaty mogą przekroczyć ratę kredytu.
Niestety, nie wszędzie możliwe jest tak bezproblemowe uzyskanie wakacji kredytowych. Niektóre banki standardowo nie proponują takiej opcji, zasłaniając się "indywidualnym podejściem do sprawy". Nawet jeżeli podejrzewamy, że jest to tylko miła formułka, a w przypadku kłopotów finansowych będziemy pozostawieni sami sobie, i tak zawsze warto porozmawiać z pracownikami banku o potencjalnych kłopotach. Ze względu na lata doświadczenia mogą oni zaproponować rozwiązanie, które nie skończy się poważniejszymi reperkusjami.
Jeśli raty kredytu są zbyt duże, w spłacie pomóc może nam konsolidacja
Zdarza się również i tak, że problemy finansowe nie znikają. Nawet jeśli będziemy w stanie załatać najpoważniejsze dziury w domowym budżecie, aktualne raty mogą okazać się wówczas zbyt wielkim obciążeniem. Jak poradzić sobie z problemami ze spłatą kredytu, kiedy przerasta nas wysokość comiesięcznych zobowiązań? Sprawdzonym rozwiązaniem, na który często zgadza się bank, jest kredyt konsolidacyjny.
Konsolidacja zadłużenia pozwala na połączenie kilku wcześniejszych zobowiązań w jedno. Jak to możliwe, że nagle kilka rat dających razem całkiem pokaźną sumę znacząco się zmniejsza? Zazwyczaj mamy do czynienia z wydłużeniem okresu spłaty. Sprawia to, że większa suma pieniędzy rozkłada się w czasie, dając mniejsze raty. Niestety, nie zawsze kredyt konsolidacyjny będzie rozwiązaniem idealnym.
Rozłożenie kredytu na dłuższy okres ma swoje wady. Przede wszystkim rośnie wtedy koszt dodatkowych opłat związanych z obsługą zadłużenia. Oprócz standardowych odsetek od kapitału, płaconych co miesiąc wraz z ratami, musimy się liczyć ze sporą prowizją od udzielenia kredytu. Ponadto w przypadku problemów finansowych miewamy niekiedy kłopoty z naszą historią kredytową. Spojrzenie przez kredytodawcę do baz takich jak BIK może skończyć się odmową konsolidacji. Do takiego działania zobligowane są wszystkie banki.
W przypadku poważnych problemów, pomóc może pożyczka pod zastaw, na przykład samochodu
Kiedy wyczerpiemy już wszystkie inne opcje, w przypadku problemów ze spłatą kredytu możemy pomyśleć jeszcze o pożyczkach pod zastaw. Chociaż kojarzą się one z niewielkimi kwotami, tak naprawdę sięgnąć mogą nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Wszystko dzięki odpowiedniemu zabezpieczeniu. Na stronach takich jak https://autokapital.pl możliwe jest uzyskanie długoterminowej pożyczki na dowolny cel pod zastaw samochodu. Starać możemy się przy tym o kwotę równą nawet 65% wartości pojazdu.
Sporą zaletą pożyczek pod zastaw auta jest fakt, że udzielający ich podmiot nie musi sprawdzać baz BIK/BIG czy Krajowego Rejestru Długów. Fakt posiadania tak kosztownego zabezpieczenia jak samochód osobowy sprawia, że pożyczkodawca nie wymaga również zaświadczenia o zarobkach. Niestety, tak atrakcyjne zasady przyznawania pożyczki pod zastaw wiążą się także z kosztami. Prowizja oraz odsetki mogą być znacznie wyższe niż w przypadku kredytów bankowych. Kiedy jednak spłata kredytu staje się niemożliwa, a banki zostawiają nas na lodzie, może być to jedyna szansa na uniknięcie spirali zadłużenia.