Niewiele ponad pół roku minęło od ostatnich alarmów bombowych w szkołach i instytucjach publicznych na terenie powiatu biłgorajskiego, a już zgłoszono kolejne. Przypominamy, że żadne wcześniejsze zgłoszenie nie znalazło potwierdzenia w rzeczywistości.
We wtorkowy poranek 4 maja do dyrektorów szkół wpłynęły kolejne informacje o ładunkach, które miały zostać podłożone w kilku placówkach znajdujących się na terenie powiatu. Od razu zawiadomione zostały odpowiednie służby, czyli straż pożarna i policja.
Jak wyjaśnia w rozmowie z naszym portalem mł. asp. Joanna Klimek, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji zgłoszenie dotyczyło ośmiu placówek: trzech z Biłgoraja oraz z Biszczy, Turobina, Stanisławowa, Gromady i Korytkowa Dużego.
W większości przypadków nie przeprowadzono ewakuacji, jedynie dyrektor szkoły w Stanisławowie zdecydowała o ewakuacji 30 uczniów i 11 pracowników. Po przeprowadzeniu czynności sprawdzających przez funkcjonariuszy policji okazało się, że było uwag pod kątem pirotechnicznym. Po raz kolejny były to fałszywe alarmy.
Zgodnie z prawem sprawca fałszywego alarmu podlega pod kodeks karny. Za takie postępowanie grozi nawet 8 lat pozbawienia wolności.