Jak poinformował w rozmowie z portalem bilgorajska.pl mł. bryg. Albert Kloc, rzecznik prasowy KP PSP w Biłgoraju wczoraj po południu (8 grudnia) strażacy zostali wezwani do pożaru w miejscowości Zacisze. Zgłoszenie wpłynęło o godz. 17:25. Okazało się, że płonie domek letniskowy. Na miejsce wysłano 2 jednostki PSP oraz 2 OSP, łącznie z żywiołem walczyło 19 strażaków.
Przyczyną było rozszczelnienie się pieca. Obyło się bez osób poszkodowanych. Straty są jednak duże, spaleniu uległo wnętrze murowanego budynku, spaliły się meble, uszkodzona została konstrukcja, jak również pokrycie dachu. Działania strażaków trwały prawie dwie godziny.
Dziś rano (czwartek 9 grudnia) doszło natomiast do pożaru w miejscowości Korchów Pierwszy. Wezwanie wpłynęło do KP PSP w Biłgoraju o godz. 7:28. Paliło się w kotłowni budynku produkcyjnym, a do pożaru doszło z powodu nieostrożnego rozpalania w piecu. Udział w akcji gaśniczej wzięło 30 strażaków z 1 jednostki PSP oraz 3 OSP.
Niestety, w tym przypadku poszkodowany został 32-letni mężczyzna, który doznał poparzeń ręki i twarzy. Spaleniu uległa instalacja elektryczna, uszkodzona została instalacja wodna, ogień zniszczył też drzwi i okna.