Oprócz wieczornych potańcówek na "dechach" i rajdów orkiestrowej Fury po roztoczańskich zakamarkach istotna treścią tego nietypowego festiwalu są warsztaty.
Organizatorzy przygotowali w tym roku 8 propozycji warsztatowych dla śpiewaków, skrzypków, bębnistów i osób grających na instrumentach dętych.
- Podczas zajęć będzie można nauczyć się starodawnych pieśni i melodii wykonywanych tak, jak grano i śpiewano je w tym konkretnym miejscu 50 i 100 lat temu. Dla osób kojarzących wiejską muzykę z przaśnymi "folklorami" może to być lekki szok - mówi Krzysztof Gorczyca, organizator imprezy.
Przed potańcówkami odbędą się wprawki taneczne, które pozwolą odkryć nieziemską przyjemność wirowania przy oberkach i polkach.
Szczegółowe informacje i zgłoszenia na stronie http://eko