Wczoraj około godz. 18.00 dyżurny biłgorajskiej komendy otrzymał informację, że w rejonie ulic Czerwonego Krzyża i Poprzecznej chwiejący się na nogach mężczyzna prowadzi wózek z niemowlęciem. Natychmiast na miejsce został wysłany policyjny patrol. Funkcjonariusze zastali tam 34-letniego mieszkańca Biłgoraja z wózkiem, w którym znajdowało się 8-miesięczne dziecko. Mężczyzna miał trudności z utrzymaniem równowagi, mówił bełkotliwie i czuć było od niego silną woń alkoholu. Badanie wykazało, że miał ponad 3,2 promila alkoholu w organizmie.
Po chwili na miejscu pojawiła się również matka dziecka. Okazała się nią 29-latka, która podobnie jak jest znajomy, miała duży problem z utrzymaniem równowagi. Kobieta została przebadana na zawartość alkoholu w organizmie. Okazało się, że ma prawie 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ani 29-latka nie była w stanie zapewnić opieki dziecku, ani nikt z rodziny, dlatego 8-miesięczny chłopiec został zabrany karetką do szpitala. Według relacji lekarzy chłopczyk jest zdrowy i nie wymaga pomocy lekarskiej. Decyzją prokuratury kobieta i mężczyzna zostali osadzeni w policyjnym areszcie.
Policjanci ustalili, że to nie pierwszy przypadek, kiedy kobieta w stanie nietrzeźwości opiekowała się dzieckiem. Pomimo ciążącego obowiązku opieki nad swoim dzieckiem przekazała je obcej osobie, w dodatku kompletnie pijanej. Za narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia grozi kara do 5 lat więzienia. Wkrótce całość zebranych materiałów zostanie przekazana do Sądu Rejonowego Wydziału Rodzinnego i Nieletnich.
Policja apeluje o rozwagę i przypomina: alkohol negatywnie działa na organizm człowieka. Traci się wówczas zdolność koncentracji, poczucie rzeczywistości, zdecydowanie wydłuża się zdolność reakcji. Osoby upojone alkoholem często zapominają o obowiązku opieki nad dziećmi, które wymagają ciągłej kontroli. Nietrzeźwi rodzice narażają swoje dzieci na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia. Za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia grozi kara do 5 lat więzienia.