Tradycyjnie Tytoniaki rozpoczęły się korowodem Tytoniarzy na stadion sportowy w Łukowej. Tytoniaki, czyli święto tytoniu, po raz pierwszy zorganizowane zostało w 1985 roku. Od tego czasu znacznie zmieniła się sytuacja na rynku tytoniowym oraz perspektywy na następne lata. Dlatego Producenci Surowca Tytoniu, którzy byli członkami grup ale nie należeli do związku, powołali Grupę Inicjatywną nowego związku o zasięgu krajowym.
- Jest to związek, który będzie dbał o uprawy tytoniu w Polsce, bo opłacalność upraw w tym i zeszłym roku jest na granicy zera. Nam plantatorom z Europy, trzeba się zmierzyć z plantatorami z Afryki, czy Ameryki Południowej i jest to dla nas tragedia - stwierdził w rozmowie z biłgorajska.pl Józef Grzyb, prezes Łukowskiej Grupy Producentów Tytoniu.
Jednak dzień 21 sierpnia był w Łukowej dniem radosnym, świętowali wszyscy mali i duzi, a atrakcji było naprawdę wiele, np. koncerty Krystyny Giżowskiej czy Ivana Komarenko. Dużym zainteresowaniem cieszył się także POJEDYNEK GIGANTÓW STRONG MAN. Wystąpiło trzech zawodników: Grzegorz Kurowski, Józef Tomaszewski i Paweł Chruścicki. Konkurencje, w jakich się zmierzyli, to m.in. przeciąganie tira, spacer farmera z 120 kg walizkami, zegar, szkocka belka. Przygotowano także konkurencje dla publiczności, oczywiście męskiej jej części.
Moc atrakcji czekała także na najmłodszych, którzy mogli zjeżdżać na dmuchanych zjeżdżalniach, skakać na trampolinie, czy pościgać się samochodami.
Gwiazdą wieczoru jest zespół IRA, zdjęcia z koncertu przedstawimy na portalu jutro.
Tegoroczna impreza odbywa się pod patronatem Marka Sawickiego, Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.