Bitwa pod Panasówką jest uznawana za jedną z największych potyczek Powstania Styczniowego. 3 września 1863 około 700 - 800 osobowy oddział dowodzony przez pułkownika Marcina "Lelewela" Borelowskiego, do którego dołączył 400-osobowy oddział Kajetana "Ćwieka" Cieszkowskiego, starł się z wojskami rosyjskimi pod dowództwem majora Sternberga. Według różnych źródeł siły wroga liczyły od 3000 do 4000 żołnierzy. Oddziały rosyjskie składały się z 5 rot piechoty, szwadronu dragonów oraz dwóch sotni Kozaków. Rosjanie posiadali też cztery działa. Po polskiej stronie oddziałem jazdy dowodził węgierski arystokrata major Edward Nyáry, który w czasie bitwy został ranny, a następnego dnia zmarł w zwierzynieckim lazarecie.
W sobotnie południe, 7 września na Wzgórzu Polak odbyła się inscenizacja historyczna, upamiętniająca 150. rocznicę bitwy pod Panasówką. Udział w inscenizacji wzięły nie tylko grupy rekonstrukcyjne z różnych części Polski, ale także węgierscy huzarzy, którzy w ten sposób nawiązali do tradycji swoich poprzedników z 1863 roku.
Widowisko poprzedziło złożenie kwiatów przy pomniku powstańców przy ul. Biłgorajskiej w Zwierzyńcu. Patronatem honorowym wydarzenie to objęłi: ambasador Węgier Ivan Gyurcsik, ale także wojewoda lubelski Jolanta Szołno-Koguc i marszałek województwa Krzysztof Hetman.
Sobotniej inscenizacji będzie towarzyszyć koncert kameralistów Orkiestry Symfonicznej im. Karola Namysłowskiego w "Kościele na wodzie", który zaplanowany jest na godz. 19.
Do udziału w wydarzeniu zaprasili: starostowie biłgorajski i zamojski, Stowarzyszenie Szwadron Kawalerii Ochotniczej w barwach 9 Pułku Ułanów Małopolskich z Zamościa, Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Lublinie, Roztoczański Park Narodowy, a także wójt gminy Tereszpol i burmistrz Zwierzyńca.