Temat powstania na terenie Biłgoraja biura paszportowego pojawił się prawie dwa lata temu. Wówczas w tej sprawie interpelował radny Mirosław Tujak. Potrzebę powstania takiego punktu na terenie miasta zauważył również burmistrz Janusz Rosłan, który skierował odpowiednie pismo do wojewody lubelskiego. - Taki punkt przyjęć wniosków i wydawania paszportów funkcjonował w Biłgoraju przed kilku laty. Aktualnie mieszkańcy Biłgoraja i okolic w celu uzyskania paszportu muszą dwukrotnie odbyć podróż do najbliższej placówki, która znajduje się w Zamościu. Wychodząc naprzeciw tej potrzebie społecznej zwracam się z prośbą o rozważenie możliwości utworzenia takiego punktu w naszym mieście - pisał burmistrz w grudniu 2011 roku, zaznaczając, że ze względu na ważny interes społeczny samorząd mógłby partycypować w kosztach przedsięwzięcia. Bilgorajska.pl pisała o tym w artykule pt. Biuro paszportowe - reaktywacja.
Po wielu miesiącach oczekiwania na decyzję w tej sprawie, władze miasta postanowiły ponownie wystąpić do Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie z wnioskiem o utworzenie punktu przyjęć wniosków i wydawania paszportów. Oficjalne pismo zostało wystosowane we wrześniu br.
Niestety odpowiedź nie jest dla Biłgoraja pozytywna.
- Po zebraniu informacji dotyczących ilości spraw paszportowych wpływających do wojewody lubelskiego od mieszkańców powiatu biłgorajskiego oraz po ich przeanalizowaniu w kontekście potencjalnych kosztów, nie widzę w tej chwili potrzeby tworzenia nowego punktu paszportowego - napisał Mariusz Kucharek, dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie.
Takie stanowisko podyktowane było zbyt małym zainteresowaniem mieszkańców. Okazuje się bowiem, że w skali miesiąca wniosek o wydanie paszportu składa kilkadziesiąt osób, mieszkańców naszego powiatu. Jak zaznaczył Mariusz Kucharek Lubelski Urząd Wojewódzki nie wyklucza powrotu do tematu utworzenia takiego punktu w Biłgoraju.
- Nie zamyka to drogi do współpracy w przedmiocie utworzenia w Biłgoraju biura paszportowego o ile znacząco wzrosną potrzeby mieszkańców w tym zakresie - podsumował dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców.