Czarny humor, błyskotliwe dialogi, zaskakujące sytuacje, świetnie nakreślone postaci można było podziwiać w czarnej komedii zatytułowanej "Mąż zmarł, ale już mu lepiej". Premiera spektaklu, w wykonaniu członków Teatru Poezji i Piosenki Biłgorajskiego Centrum Kultury i reż. Maryli Olejko, odbyła się z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru, w czwartek, 27 marca, kolejny raz sztuka wystawiona została w sobotę, 29 marca.
"Mąż zmarł, ale już mu lepiej" to komedia Izabeli Degórskiej obnażająca ludzkie słabości i bezduszność mediów. Akcja sztuki toczy się w małym miasteczku - Goryczewie, gdzie Leon Stachurski od dawna przeszkadza żonie. Zofia planuje pozbycie się męża. Kupuje czarne ubrania, czyści garnitur do trumny, sprawdza stan konta. Kiedy wszystko jest już gotowe, podaje mężowi "specjalne" wino i… udało się, ale nie do końca. Leon ożywa. Do szpitala w miasteczku zjeżdżają się media, by przekazać sensacyjną wiadomość o zmartwychwstaniu. I dopiero zaczyna się dziać…
Komedia została nagrodzona m.in. w Ogólnopolskim Konkursie Komediopisarskim pod hasłem "Miłość w czasach zarazy" zorganizowanym przez Tarnowski Teatr im. Ludwika Solskiego (X Festiwal Talia, 2006).