Jak mówił dyrektor Biłgorajskiego Centrum Kultury Stefan Szmidt wydarzenie to ma przybliżyć sztukę teatralną szerokiemu odbiorcy z naszego regionu.
Wiosna z Teatrem na Kresach rozpoczęła się w czwartkowy wieczór, 8 maja, potrwa do niedzieli, 11 maja. Na początek widzowie mogli zobaczyć farsę małżeńską Mariusza Marczyka, w wykonaniu sceny "Rode" Kraków-Rzeszów pt. "Separacja".
Sztuka jest opowieścią o nauczycielskim małżeństwie, które po 25 - leciu pożycia wkracza w fazę nieuchronnego kryzysu. Joanna i Patryk wystawiają sobie rachunki za przeżyte razem lata, mnożą wyrzuty, a w końcu decydują się na separację. Pozorna wojna nieoczekiwanie ujawnia uczucia, które, jak się okazuje, wciąż mocno ze sobą wiążą skłóconych małżonków. Test na samotność i separację nie wypada pomyślnie i, jak to w komedii bywa, wszystko kończy się happy endem. Ale?... "Separacja" to komedia omyłek, nieporozumień i zabawnych intryg.
Podczas kolejnych trzech dni, widzowie będą mogli obejrzeć sztuki o nieudanym spisku na życie męża, bigamiście prowadzącym od lat podwójne życie oraz zabawnych relacjach damsko - męskich - czyli repertuar, który zaskakuje, pobudza emocje i po prostu… zmusza do śmiechu. Tegoroczna Wiosna z Teatrem na Kresach to cztery dni wspaniałej zabawy, z czterema różnymi grupami teatralnymi i czterema znakomitymi komediami.
Już w piatek, 9 maja, o godz. 20.00 zapraszamy na sztukę pt. "Maż zmarł, ale już mu lepiej…" - czarną komedię Izabeli Degórskiej, w sobotę, 10 maja na scenie BCK wystąpi Teatr Ziemi Chełmskiej w sztuce "Mayday." Run for your wife" - komedii wszech czasów Ray'a Cooney'a. W niedzielę, 11 maja, o godz. 20.00, zapraszamy na "Damy i Huzary" - komedię kostiumową wg Aleksandra Fredry, w wykonaniu Scena Amatora BCK.