Do groźnego pożaru doszło wczoraj tj. 4 sierpnia w Hucie Turobińskiej. W wyniku zatarcia części ruchomej w kombajnie zapaliła się słoma na polu. - Właściciel chcąc nie dopuścić do rozprzestrzenienia się ognia, próbował ciągnikiem rozdzielić słomę od zboża, jednak pożar był na tyle duży, że spaleniu w 60% uległ ciągnik - relacjonuje zastępca rzecznika prasowego KP PSP bryg. Mirosław Bury. Na szczęście rolnik wydostał się z pojazdu, nic mu się nie stało. Brygadier Bury apeluje jednocześnie do rolników, aby zwracali baczną uwagę na prawidłową prace maszyn w miejscach, gdzie może dojść do zatarcia elementów. Tylko w ciągu ostatniego tygodnia na terenie powiatu biłgorajskiego strażacy gasili 8 pożarów w polu, z czego 4 spowodowane były właśnie zatarciem elementów.
Także wczoraj doszło do wybuchu pożaru w piwnicy budynku mieszkalnego w miejscowości Dereźnia Zagrody. Na miejscu działały 4 zastępy straży, w sumie 20 strażaków. Pożar zajął się od lampy, którą ogrzewane były trzymane w piwnicy kurczęta. Spaleniu uległ drobny sprzęt gospodarczy, zboże, instalacja elektryczna budynku, okopceniu uległy ściany. Straty oszacowano na 1,5 tys.zł.
Dziś o godz. 6.27 doszło do pożaru kontenerowej suszarni tytoniu, w Różańcu Drugim. Na miejscu pracowała 1 jednostka PSP i 2 OSP, czyli 17 strażaków, działania trwały ponad godzinę. Do wybuchu pożaru doszło w wyniku rozszczelnienia pieca grzewczego suszarni tytoniu, zapaliła się izolacja pieca. Jeszcze przed przybyciem straży właściciel ugasił ogień na piecu. - Właściciel zauważył pożar w dobrym momencie, do spaleniu suszarni nie doszło, udało się zatrzymać pożar przed wydostaniem się na zewnątrz pieca - dodaje bryg. Bury. Straty oszacowano na 1 tys.zł.