25-latek z powiatu lubaczowskiego miał więcej szczęścia niż rozumu. Wsiadł bowiem za kierownicę mając 3,2 promila alkoholu. Zatrzymano go w niedzielę 21 września w Obszy. Mężczyzna spowodował bowiem kolizję drogową, wjechał do rowu następnie uderzył w betonowy przepust. Nic mu się nie stało.
To nie jedyny nietrzeźwy kierowca, który w miniony weekend prowadził samochód pod wpływem alkoholu. 20 września br. w Stanisławowie zatrzymano 17-latka z z gminy Józefów, który kierował Fiatem 126p mając w organizmie 2,2 promila alkoholu.
Tego samego dnia w Biłgoraju zatrzymano 39-latka z gminy Biłgoraj, który kierował Oplem po drodze publicznej mając w organizmie 0,76 promila alkoholu. Ponadto mężczyzna posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Kolejny nietrzeźwy został zatrzymany także w sobotę w miejscowości Frampol . 45-latek z gminy Goraj kierował Audi mając w organizmie 1,44 promila alkoholu.
Teraz amatorom jazdy na podwójnym gazie grozi kara nawet do 2 lat więzienia.