Tym razem biłgorajscy koszykarze zmierzyli się z podopiecznymi trenera Rafała Ziemoląga z drużyny KKS NOVUM Lublin. Zanosiło się na wyrównany mecz z powodu zapowiadanej nieobecności Jakuba Karolaka, który mimo młodego wieku ma za sobą występy w kadrze Polski na Mistrzostwach Świata. Ku zdziwieniu i niezadowoleniu naszych zawodników Jakub pojawił się na sobotnim meczu i nie zawahał się popsuć gospodarzom spotkania ambitnych planów.
Od samego początku gra była wyrównana. W pierwszej kwarcie Bartłomiej Iwański doprowadził nawet do remisu (11:11), celnie rzucając za trzy punkty. Niestety po pierwszych 10 minutach gry, zawodnicy BASKETU zeszli na przerwę jako przegrani (16:20). Druga kwarta była kontynuacją zaciętej walki o zwycięstwo. Na 2 minuty przed końcem połowy spotkania, goście wyprzedzali biłgorajan jedynie pięcioma punktami. Do końca kwarty zdążyli jednak wywalczyć wynik 27:43. Kolejne 20 minut gry to tylko umocnienie zwycięstwa NOVUM. Ostateczny wynik meczu to 59:90 (16:20,11:23,18:26,14:21). Koszykarze z Lublina mogą wiele zawdzięczać J. Karolakowi, który zdobył w czasie meczu 27 pkt. (w tym 7x3pkt.), natomiast w drużynie BASKETU najwięcej celnych rzutów wykonali: Paweł Harasiuk (19 pkt.) i Mateusz Okoń(11pkt.)
Już w ten piątek (26 listopada) podopieczni trenera Ryszarda Sawy na wyjeździe zmierzą się z zawodnikami MOSiR Przeworsk. Będzie to ich ostatni mecz w pierwszej rundzie. Kolejną rozpoczną 4 grudnia, walcząc na własnym boisku z koszykarzami z UKS BIAŁO-CZARNI Kraśnik, którzy przy pierwszym spotkaniu okazali się być zdecydowanie lepsi (94:51). Wierzymy, że na własnym boisku biłgorajanie pokażą, na co ich stać i rewanż będzie udany.