Problemy biłgorajskiego PiSu rozpoczęły się wraz z wycofaniem rekomendacji dla koalicji PiS - PSL w Radzie Powiatu. Pisaliśmy o tym a artykule pt. Zarząd PiS za wyjściem z koalicji.
Powodem był "brak konstruktywnych działań ze strony Starosty Biłgorajskiego Pana Mariana Tokarskiego w sprawie rozwiązania problemu braku wywiązywania się z obowiązków umownych przez spółkę ARION dzierżawiącą szpitale w Biłgoraju i Tarnogrodzie".
Stanowisko to zostało przedstawione w poniedziałek, 4 lutego br. Następnego dnia, 5 lutego br., szeregi Prawa i Sprawiedliwości opuścił przewodniczący Rady Powiatu Mirosław Późniak.
Utworzono nowy klub radnych pod nazwą Prawicowa Inicjatywa Samorządowa, do którego przystąpili wszyscy dotychczasowi członkowie klubu PiS. Artykuł ten znajdą państwo pod adresem PiS w Radzie Powiatu zastąpi... PIS.
Jeden z członków nowego klubu - Józef Czarny, nadal formalnie pozostawał działaczem Prawa i Sprawiedliwości. Nie trwało to długo.
Następnego dnia, 7 lutego, złożył on legitymację partyjną. - To jest moja sprawa osobista, co tu więcej komentować, uważam, że nie ma takiej potrzeby - powiedział w rozmowie z portalem bilgorajska.pl etatowy członek Zarządu Powiatu. Najwidoczniej ani sprawowanie funkcji publicznej, ani reprezentowanie partii Jarosława Kaczyńskiego podczas wyborów samorządowych nie są wystarczającymi argumentami za wytłumaczeniem wyborcom swojej decyzji.
- Każdy ma przecież swoje sprawy osobiste, ja też - uciął krótko Czarny.